Ja tylko dzięki marzeniom zaczęłam studiować muzykę. I wiem już naprawdę sporo. Jeśli chcesz, to opowiem Ci o wszystkim. Najpierw przedstawię Ci moją serdeczną przyjaciólkę - GAMĘ :
GAMA
Stopień po stopniu,
za nutą nuta,
ściśle wyznaczonym torem
wspina się do góry Gama.
Konsekwentnie i z uporem
wznosi się po ośmiu dżwiękach
jak po sznurku, wprost do celu.
Nic jej w drodze nie zatrzyma,
a już próbowało wielu!
Choć musiała nieraz przebyć
gąszcz bemoli, las krzyżyków,
poaostała niewzruszona,
nic jej nie zmieszało szyku.
Pewnie w niebie by już była, opuszczająć ziemski padól,